Wójt Piotr Derejczyk bardzo ukrywa swoje wydatki. Zwłaszcza, gdy chodzi o publiczne pieniądze. Derejczyk nie chciał mi udostępnić informacji w zakresie wydatków powyżej 25 000 zł z tzw. "wolnej ręki", czyli bez przetargu. Musiałem szukać sprawiedliwości w Samorządowym Kolegium Odwoławczym w Częstochowie, które przyznało mi rację.
Wójt musi udostępniać informacje publiczne.
Poniżej decyzja w tej sprawie.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Dlaczego mnie to nie dziwi? Wójt weźmie prawników i się odwoła, a potem znowu się odwoła. i informacji nie przekaże. Co tam takie kolegium odwoławcze on wie lepiej? Jak się ma co ukrywać to się ukrywa.
Panie Redaktorze – Gratulacje.
Robisz Pan większą robotę niż Radni – bezradni.
Brawo ,Pan Redaktor!!!
Wreszcie mamy informacje ,jak niektórzy przy wladzy potrafią ,,kręcić ” lody.
Prosimy o więcej takich,, ciekawostek”
Derejczyk jest już skończony w tej gminie.Myśleli mieszkańcy że będzie lepszy od Szczypiora a tu jedni i Ci sami są
Elyta Miedzna co jeden to lepszy. Byle przy korycie.
I wójt i radni są śmiechu warci. Każdy chce być tylko “przy korycie ” jak już ktoś wyżej napisał. Graj próbuje, Stobiecks walczy i Szymonik. Chudaszek też próbuje ale już całą gmina huczy że chce być wójtową – to ja dziękuję bardzo, ale ona jeszcze bardziej chce się dopchać do koryta i strasznie mnie to już też odrzuca. Tam tylko kasę chodzi. Wszystkim
Rada i wójt do zmiany!